* Rozbrzmiewa theme Destruction. Na Honda Center przyszło dziś znacznie więcej osób niż na pierwszy Special Event Fantasy Wrestling Federation. Po całej hali widać rozsianych kibiców wszystkich zawodników jak i całej federacji. Znalazły się nawet osoby z plakatami o treści: "YOU`RE FIRED!" czy "FOLEY 9:11!" atmosfera jest bardzo gorąca a pokaz pirotechniczny i pierwsze wejście gali w Anaheim przerwał oczywiście nie kto inny jak sam General Manager brandu Ric Flair! Na hali widnieje złota poświata a sam Nature Boy ubrany w elegancki szykowny i z pewnością wart tysiące garnitur zmierza ku kwadratowemu pierścieniowi.Piosenka Rica zagłusza buczenia fanów, wykonuje więc to doskonale swoją rolą.  *

Ric : Witam! Drodzy kibice i fanatycy tego sportu, którego jestem niezaprzeczalną legendą, dziś macie zaszczyt być świadkami jak legandardny Nature Boy kopie leżącego Hogana będąc najlepszym General Managerem w Fantasy Wrestling Federation. Co więcej, już na pierwszej gali udowodnię to, i to bez żadnego kłopotu. Moja postać zaszczyciła was swoją obecnością nie tylko po to by potwierdzać fakty takie jak ten. Lecz muszę wspomnieć coś o tytułach na naszej czerwonej gali! Otóż u mnie zobaczycie dwa tytułu, większej ilości tytułów nie przewiduje, bo na więcej nie mam czasu. Jeden pas to będzie dla tych, którzy boją się walczyć, albo są zbyt słabi by zrównać się z najlepszymi, czyli Intercontinental Title. Proszę, owacje... No i już. Starczy. A teraz tytuł dla prawdziwych zawodników, dla tych, którzy będą bez problemu radzili sobie z tymi pluskwami z Destroy. Dla tych, którym wystarczy kwadrans by niszczyć rywali z Destroy. Dla tych, którzy zapewnią mi zwycięstwo nad Hoganem w ostatecznym rozrachunku, a mianowicie dla nich... FWF TITLE!!! Kto na niego zasłuży? Tego dowiecie się nieco później..! Tymczasem zapraszam do stolika komentatorskiego osoby, które będą genialnie opisywały to co się dzieje na najlepszym brandzie federacji! Przywitajcie ich gromkimi brawami, ale nie takimi jak mnie. Nie przesadzajmy, oto i oni. Ale najpierw! Poczekajcie. Zejdę i stworzę większe wydarzenie jednym wyjściem niż oni pracą przez najbliższe dwanaście miesięcy! Do zobaczenia!

* Rozbrzmiewa theme Flaira, który powoli schodzi na backstage. Po chwili jednak znów zabrzmiał theme Destruction tym razem jednak na hali pojawiają się komentatorzy! Cała trójka kieruje się do swojego miejsca a są to: Booker T, Jim Ross, oraz Shane O`Mac! Cała trójka już wygodnie usiadła przy stoliku i przejmują tą "imprezę" *

JR : Witamy na Destruction! Przed wami kłaniają się: Jim Ross.
BT : Booker T, oraz...
SM : Ja się nikomu kłaniać nie mam zamiaru... Shane McMahon, miło wam - wiem.
JR : Miło nas przywitano nie sądzicie?
BT : Taki już jest Flair, najlepiej przymrużyć na niego oko i robić swoje.
SM : W sumie dużo ma racji w tym co mówi.
JR : Jak to?
SM : Przecież wszystkim nam zależy tylko na tym by być lepszymi od Hogana przedszkolanki i jego dzieci z Destroy.
BT : Wiesz, my głównie tu jesteśmy dla kibiców, prawda Jim?
JR : No tak. Chodzi nam o przyjemność dla ludzi, nie o zwycięstwo, bo nie tylko ono się liczy.
SM : W waszym nudnym świecie może i tak. Z resztą! Nieważne. Zacznijmy w końcu gadać o tym co istotne, o Destruction.
JR : Na to mogę się zgodzić, więc tak. Mamy dwa tytuły. Co o nich sądzicie?
BT : Promocja tego pierwszego przyczyni się do tego, że nie będzie on chciany, jestem pewien.
SM : To zobaczysz, jak marne gwiazdeczki, zapchajdziury w ramówce będą też chciały polatać z błyskotką po hali.
JR : Tytuł jest tytułem i to honor i odpowiedzialność posiadać jakikolwiek, niezależnie od wartości.
SM : Mimo, że jest ona nawet zerowa?
BT : Zerowa to jest Twoja obiektywność, Shane.
SM : Odkryłeś jedną z moich nieskazitelnie czystych zalet. Brawo, Booker.
JR : ... I jeszcze mamy FWF Title. Coś dla Phenoma?
BT : Ewidentnie nie, uważam, że ktoś taki jak Cena czy CM Punk mogą okupić ten pas na początku.
SM : Hahahahahaha! Co? Wolne żarte, mogę się założyć o 50$, że pierwszym mistrzem będzie Goldberg, jestem pewien.
JR : Czemu akurat 50?
SM : A dałbyś za kogolwiek stąd więcej? Bo ja nie...
BT : Zakład przyjęty! Teraz przejdźmy do tego co się stanie dzisiaj...
JR : A stanie się wiele. Zaczynając od pojedynku Jeff Hardy vs. CM Punk...
SM : Nienazwałbym tego pojedynkiem...
BT : A na Triple Threat Matchu z udziałem Phenoma, Game`a i Hardy`ego kończąc.
SM : I ja chce zadać pytanie! Gdzie jest Goldberg?
JR : Zawalczy w walce przed walką wieczoru z Y2J.
SM : Dupa! On powinien napierać na walki wieczoru co tydzień, tydzień w tydzień walki Goldberga na koniec!!!
BT : Masz wybujałą wyobraźnie Shane.
JR : Przejdźmy jednak do szatni Hardy`ego, który rozmawia z naszą panią reporter.
SM : Uroczo...

Olivia : Jeff, jak się czujesz w nowej federacji, i jakie stawiasz przed sobą cele?
Hardy : Droga...
Olivia : Olivia, miło mi.
Hardy : Mnie również. Droga Olivio, jestem tutaj by dać ludziom radość, by dać im to czego oczekują po przyjściu do Honda Center w każdy poniedziałkowy wieczór. Czuję się tutaj komfortowo, wiele osób stąd znam już od kilku lat, i cieszę się, że znalazłem się w tym niebywale elitarnym gronie, który mam nadzieje pokaże na co go stać, i stawimy czoła opozycji z Destroy.
Olivia : No dobrze, a jakie cele.?
Hardy : Cele...
* Nagle w futrynie od wejścia do szatni staje Punk i dopowiada. Po czym kieruje się dalej wzdłuż korytarza.*
Punk : Powodzenia kolorowanko, przyda Ci się.
Hardy : Dostałaś odpowiedź.

Single Match
CM Punk def. Jeff Hardy via pinfall (won by Go To Sleep)

SM : Patrzcie, to jest dziwne. Chłopak ma dobre zamiary, chodzi o to by niszczyć tamtych - no norma. Ale jak on chce przez lizanie dupy fanom takie coś osiągać, to on niczego nie wygra. Pokazał, że należy do grupy walczących o ten gówniany pas.
JR : A ja uważam, że Jeff jeszcze tu swoje osiągnię, mimo tego, że przegrał z Punkiem.
SM : Punk nim rzucał.
BT : Nie można mu zaprzeczyć niestety... Ale Jeff się wybije, na pewno.
SM : Oczywiście, oczywiście, nie wiem gdzie. Przejdźmy jednak na parking, bo tam nasz kamerzysta uchwycił coś ciekawego..!

* Kamerzysta wychyla kamerę zza rogu i widzi wysoką ciemną postać, która stoi przy bramie, z której to bije mocne czerwone światło. To Phenom! Co on tam robi? Taker, wydaję się jakby z kimś rozmawiał, po chwili czerwona poświata coraz lżej świeci, aż w końcu całkowicie gaśnie. The Undertaker, nakłada kaptur na głowę i odchodzi w stronę hali.*

REKLAMY

* Na ring kieruje się The Animal BATISTA! Bierze mikrofon w dłoń i zaczyna swoją przemowę, widać irytacje na twarzy Zwierzaka.*

Batista : Co to ma być do cholery? Co to ma być za walka? Mam walczyć z dwoma małymi pozerami i w dodatku mam być w drużynie z jeszcze większym pozerem? To jest nie do przyjęcia! Wnoszę o natychmiastową zmianę układu mojej walki! NATYCHMIAST! Powinienem walczyć w walce wieczoru, a nie uczyć dzieci jak się walczy, i w dodatku dawać powód do radości takiemu lizodupowi. Wymagam zmian! Natychmiast!

* W tym momencie na titantronie pojawia się Ric i przemawia ze swojego biura. *

Ric : Posłuchaj mnie mięśniaku, ja wiem, że zasługujesz na więcej, ale jednak ktoś na początku ich musi nauczyć jak się walczy na Destruction, jak się niszczy, i co się robi z takimi jak oni, więc odpuść sobie dziś, i za tydzień obiecuje Ci coś ciekawszego. Tylko się postaraj mnie dziś nie zawieść.

* Batista się uśmiechnął, wyrzucił mikrofon i czeka na swoich rywali, i tag team partnera, którzy zaczynają powoli wchodzić, najpierw theme Johna Ceny, którego przyjęto ogromnymi owacjami, ten jednak nie podszedł nawet do Batisty, od razu stanął za linami. Następnie wejście Mysterio i Cary! Efektowne i tajemnicze zarazem, ciekawe połączenie obu zawodników, gdy oboje dostali się do ringu przeskakując nad najwyższą liną, i po ustaleniu kolejności sędzia rozkazał bić w gong. Na początek rozpoczną Batista oraz Rey Mysterio. Jednak co zrobił The Animal? Po prostu opuścił ring i kieruje się w stronę zaplecza. Nie ma zamiaru walczyć z kimś takim i dał to wszystkim do zrozumienia, sędzia zaczyna go odliczać, Cena biegnie w jego kierunku, Batista schodzi już na backstage i nagle... Ouch! Cena pada jak zabity od uderzenia krzesłem! Zza titantronu wyłania się krzesło trzymane przez... Chrisa Jericho! Sędzia w spokoju odliczył do 10, i to meksykańska para wygrywa pojedynek! *

Tag Team Match
Sin Cara & Rey Mysterio def. John Cena & Batista via count out

JR : Nie rozumiem jego zachowania.
BT : Ale możemy się za to cieszyć z wygranej Reya i Sin Cary, bo za dużych szans nie mieli.
SM : Batista potwierdził, że ma jaja. Ale największe brawa powinien zebrać Jericho, który idealnie wykorzystał moment. Szykuje nam się niezłe mordobicie Johna.
JR : Na Twoim miejscu bym nie był tego taki pewien, John ma to coś, i nie da sobą pomiatać.
BT : Ale Jericho...
JR : Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że przyznajesz mu racje?
BT : Może nie do końca, ale nie jestem zwolennikiem Ceny.
SM : Biedny bohater społeczności...
JR : No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć. Ja jestem pewien, że Cena weźmie rewanż za tą sytuacje.
SM : W postaci jakiej..?
JR : Jakiejkolwiek! Chris jeszcze się przejedzie!
SM : Po Cenie na pewno.
BT : Ej! Panowie! Spokojnie... Przejdźmy dalej do biura General Managera.

* W biurze przy biurku siedzi Nature Boy a naprzeciwko niego siadł Triple H. *

Ric : Mówiłem Ci już, że to się nie uda.
HHH : Uda, mi się wszystko uda. Tylko mi zaufaj Rick.
Rick : A jeżeli on zawiedzie raz jeszcze?
HHH : To spotka go kara.
Rick : Sam możesz nie dać rady.
HHH : Więc pomogę Ci wybrać zawodników, którzy dojdą do brandu.
Rick : Czy mi się wydaje czy Ty chcesz przejąć część moich obowiązków?
HHH : Nie masz wyboru, Flair.
Rick : Wydaje mi się, że już czas na Ciebie. Przygotuj się do walki, i nie zawiedź tym razem.
HHH : Uspokój się, wiem co robię.
Rick : Oby, w innym razie dużo za to zapłacisz.
HHH : Jesteśmy w tym samym miejscu więc nie opieraj się tak.
Rick : Nie, na dzień dzisiejszy to ja jestem tutaj, a Ty siedzisz po drugiej stronie stolika, i to się nie zmieni, więc wyjdź stąd, póki się nie rozmyśliłem.
HHH : Nie możesz się rozmyśleć i dobrze o tym wiemy.

* The Game się uśmiecha i wychodzi z biura Rica. Po czym kamera idzie za nim i natyka się na konfrontacje, przed Triple H stanął uśmiechnięty Rated R Superstar, Edge! *

Edge : Wykorzystujesz raz jeszcze swoją rodzinę do wygrania kolejnych tytułów.
Triple H : Grabisz sobie...
Edge : Ale spójrz, gdziekolwiek byśmy nie trafili, zawsze zwyciężasz w jakimś okresie tytuł, czy to WWF, WWE, SmackDown, czy Raw... Wszędzie. Teraz tutaj, wszystko to należy do Twojego teścia.
Triple H : Zwyciężam, bo na to zasługuje!
Edge : Udowodnij!
Triple H : Żebyś wiedział, odsuń się. Bądź gotowy, bo zagramy na moich zasadach.
Edge : Jak zawsze.

* Edge zaczyna się śmiać i rozchodzą się w swoich kierunkach. *

PROMO GOLDBERGA

Single Match
Goldberg def. Y2J via pinfall. (Won by Jackhammer)

* Bezpośrednio po ostatnim gongu celebracji Goldberga przeszkodził Cena wbiegający na ring z rozciętą delikatnie głową. Cena podnosi Chrisa i wynosi go pod Attitude Adjustment! Goldberg w tym momencie wbiega całą szybkością w Cenę i mamy SPEAR! Oboje zostali zniszczeni przez tą machinę. Bill jest w formie, teraz w spokoju celebruje swoje pierwsze zwycięstwo. *

SM : I to jest dopiero maszyna!
JR : Robi wrażenie, dalej sądzicie, że Y2J pewnie wygra z Johnem?
BT : Teraz to ja jestem pewien, że ktokolwiek by nie stanął naprzeciwko Goldberga będzie miał straszny ból głowy dnia następnego.
SM : Dzięki niemu Destruction nie da żadnych szans, tym larwom!
JR : Shane, mamy pierwszą tygodniówkę, a cały konkurs kończy się za 12 miesięcy!
SM : A on już nam daje pewność wygranej.
BT : Ej, tak mi się przypomniało jak rozmawiał Triple H z Riciem, ciekawe kogo Ric doda dziś do rosteru, prawda?
JR : Mnie bardziej ciekawi co ta dwójka planuje.
SM : Jak to co? Triple H pragnie zdobyć tytuł, ale jest Taker, jest Goldberg i musi się ratować wszystkim co leży pod ręką.
JR : Sledgehammer...
SM : Byłoby miło, nie ukrywam.
BT : I może będzie jednak przed Main Eventem może nas zaskoczyć jeszcze wiele, więc prze...
SM : Nie chce nic mówić, ale o czymś zapomniałeś.
BT : ... Naprawdę muszę?
JR : Chyba tak...
BT : Drodzy kibice, nie zapomnijcie, że codziennie rano tacy ludzie jak Goldberg jedzą płatki Fire Cookies! To ognista dawka witamin i potrzebnych składników do pobudzenia organizmów każdego ranka!
SM : Hahaha, Booker się poniżył, więc możemy przejść dalej, oczywiśie Fire Cookies to sponsor czerwonego brandu więc jedźcie jak najwięcej to za pieniądze od sponsora może Flaira będzie stać na dodanie do rosteru kolejnych dobrych ludzi?
JR : Przesadzasz.
SM : Z tą fryzurą? Tak, coś czułem, że zbyt ekstrawagancko podszedłem do sprawy, ale to nic. Przeżyje. NEXT!!!

PROMO ZE ŻMIJĄ KĄSAJĄCĄ SWOJE OFIARY

* Wybucha theme Phenoma, który swoim tajemniczo-przerażającym krokiem zbliża się do rinu, i zaczyna swoją przemowę. *

The Undertaker : Tego dnia... Który opanowuje duszę waszą. Ja, władca ciemności, pragnę kierować moje bolesne słowa w stronę prezesa tej organizacji. Vince, chce żebyś pamiętał, że... Jestem tutaj tylko z jednego powodu, i jeżeli powód ucierpi... To ucierpią również wszyscy Twoi... Poddani... Ja i on... Zniszczymy wszystko co stanie nam na drodze... Chcesz być jednym z nich? ... Prędzej czy później i tak Cię to dotknie... Miej się uważnie na baczności. Moc ciemności, nie zna litości... Prędzej dzy później, będziesz... Spoczywał... W... Pokoju...

* Undertaker schodzi z ringu, kiedy na titantronie pojawia się Ric i chaotycznie przemawia. *

Ric : Ej! Ej! Panie mroczny, zapraszam do ringu raz jeszcze, właśnie zaczyna się Twoja walka, chyba nie sądziłeś, że dam Ci kolejne kilka minut na Twoje zejście kiedy ja będę miał na koniec jeszcze coś do powiedzenia.

* Phenom spojrzał rozwścieczony zachowaniem Rica na niego i wrócił do kwadratowego pierścienia. *

MAIN EVENT
Triple Threat Match
The Undertaker def. Triple H and Edge via pinfall (won by Last Ride)

* The Undertaker po męczącej walce i przypięciu do trzech Triple H`a nie miał jednak dużo czasu na regeneracje, gdyż na ringu szybko pojawił się Rick z mikrofonem, w tym czasie gdy Flair zaczynał mówić na backstage zeszli już Edge i Triple H. *

Ric : No, i pierwsza gala spod znaku Destruction jest już za nami. Ładnie się spisałeś, mroczny władco. Z kolei ktoś jednak zawiódł, nieważne... Jest jeszcze jedna rzecz do obgadania a mianowicie osoba, która dojdzie do naszego rosteru po dzisiejszej gali, według zasad mam takie prawo i z chęcią skorzystam z niego. A zawodnikiem, który do nas dołączy jest....!

* Undertaker łapię Rica za szyję, któremu wypada mikrofon z dłoni, Phenom patrzy w oczy Ricowi, po czym... Up! And Down! Chokeslam! Jednak na ringu pojawia się kolejna postać i wykonuje szybką akcje! RKO! Undertaker pada na ziemię..! *

Orton : ... Randy Orton...

Pierwsze w historii Destruction schodzi z anteny!